Rząd chciał oszczędzić a stracił miliony

Rząd chciał oszczędzić a stracił miliony

Nawet 60 mln zł mógł stracić budżet państwa na proteście policjantów tylko w dwa wakacyjne miesiące – tak wynika z danych Ministerstwa Finansów! A wszystko przez protest policjantów.

Od 10 lipca trwa protest policjantów. Jednym z elementów protestu jest strajk włoski polegający na tym, że funkcjonariusze rzadziej karzą kierowców.

– W przypadkach dozwolonych przepisami zamiast mandatów stosują środki oddziaływania wychowawczego, czyli pouczenia – tłumaczy Rafał Jankowski, szef NSZZ Policjantów.

Ja wynika z danych resortu finansów w odpowiedzi na interpelację poselską, w lipcu wypisano 145 tys. mandatów – to aż o połowę mniej niż w czerwcu. A w sierpniu kierowcy zostali ukarani już tylko 74 tys. razy. I nie ma się co łudzić – Polacy w tym czasie nie zaczęli bezpieczniej jeździć. Mniejsza liczba mandatów oznacza dużo niższe wpływy do budżetu państwa. O ile w czerwcu kwota kar wlepionych kierowcom przekraczała 51 mln zł, o tyle w lipcu była aż o połowę niższa. W sierpniu wpływy z mandatów wyniosły zaledwie 17,5 mln zł!

Policjanci nie zamierzają z akcji rezygnować, dopóki rząd nie spełni ich postulatów. Domagają się o 650 zł więcej do uposażenia. Resort spraw wewnętrznych Joachima Brudzińskiego pod naciskiem związkowców, chce dać po 550 zł podwyżki i to rozłożone na transze.

Jeśli rząd chciał zaoszczędzić, to jedno jest pewne: na proteście traci miliony. Zadowoleni mogą być tylko kierowcy, bo dzięki akcji protestacyjnej przewinienia na drodze uchodzą im na sucho.

Fot. Paweł Przybyszewski Manifestacja 2.10.2018′

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.