W Chmielniku na Podkarpaciu doszło do poważnego wypadku. We wtorek przed godziną 10, 60-letnia kierująca suzuki, jadąc w kierunku Rzeszowa, potrąciła 10-letniego chłopca w rejonie przejścia dla pieszych. Na miejsce wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które przetransportowało dziecko do szpitala. Jednak zanim służby ratunkowe dotarły na miejsce, pierwszej pomocy udzielił post. Paweł Korbecki z Oddziału Prewencji Policji w Rzeszowie. Policjant, będący członkiem NSZZ Policjantów, przypadkowo znalazł się w pobliżu zdarzenia. Dzięki jego szybkiej reakcji i umiejętnościom chłopiec otrzymał niezbędną pomoc przedmedyczną.
Policjantem jest się przez całą dobę, również poza służbą. Postawa post. Pawła Korbeckiego jest dowodem na to, że nieustannie stoimy na straży bezpieczeństwa i życia obywateli. Jesteśmy dumni z jego zaangażowania i profesjonalizmu – podkreśla Kamil Kusz Przewodniczący ZT NSZZ Policjantów OPP w Rzeszowie.
Na miejscu wypadku pojawiły się także inne służby, w tym Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które przetransportowało dziecko do szpitala.
Ten incydent przypomina, jak ważna jest szybka reakcja i jak kluczową rolę odgrywają osoby z odpowiednim przeszkoleniem, nawet poza godzinami służby.
Biuro prasowe ZW NSZZ Policjantów w Rzeszowie.