Policja jednak bez systemu Tetra? KIO unieważnia umowę

ilustracja

Jeszcze 18 września bieżącego roku, Policja chwaliła się na swojej oficjalnej stronie, że „po wielu latach starań (…) rozpoczyna realizację strategicznego i ważnego dla bezpieczeństwa Państwa projektu modernizacji policyjnych sieci radiowych w 13 miastach i aglomeracjach miejskich do systemu standardu ETSI TETRA.”. Jak się jednak okazuje wybór z wolnej ręki oferty Konsorcjum Motorola został zakwestionowany przez Krajową Izbę Odwoławczą, która nakazała unieważnienie podpisanej umowy.

Przypomnijmy, w całej sprawie chodzi o projekt modernizacji policyjnych sieci radiowych, które miały działać w 13 miastach i aglomeracjach miejskich w systemie standardu ETSI TETRA. Dotychczasowo Policja użytkowała taki system (tj. TETRA – trankingowy system cyfrowy) w 4 miastach, a więc w Warszawie, Krakowie, Łodzi i Szczecinie. Jak zaznaczała formacja we wrześniu, wraz z podpisaniem obecnie zakwestionowanej przez KIO umowy miało nastąpić wdrożenie systemu w każdym mieście wojewódzkim. Wyłonienie wykonawcy, a więc Konsorcjum Motorola Solutions, odbyło się na „na podstawie art. 67 ust.1 pkt 4 ustawy Prawo zamówień publicznych”, mówiącemu o udzielaniu zamówienia z wolnej ręki. Policja podkreślała, że „ze względu na przeznaczenie i skalę system należy uważać za newralgiczny dla funkcjonowania Państwa”.

Wybór oferty Konsorcjum Motorola z wolnej ręki odbywał się w cieniu sporu prawnego, jaki toczył się w KIO. Dotyczył on, rozpisanego jeszcze w 2018 r. przetargu nieograniczonego, który został rozstrzygnięty w maju 2019 r. na korzyść wspomnianej Motoroli. Jednak, swoje zastrzeżenia zgłosiły do KIO Konsorcjum Indria Sistemas Polska Sp. z o.o. – Rohill Engineering B.V. – Page Communication Sp. z o. o. oraz Konsorcjum Sprint S. A. – Hytera Mobilfunk GmbH. Co więcej, wspomniane firmy uzyskały pozytywne dla siebie orzeczenie Izby. Ostatecznie, Policja unieważniła przetarg nieograniczony i niemal od razu wybrała ofertę konsorcjum Motorola w procedurze z wolnej ręki. Takie postepowanie ponownie zostało zakwestionowane przez konkurencję i, jak się okazało w toku postępowania przed KIO, wątpliwości były zasadne.

Obecnie, cała sprawa stała się problematyczna przede wszystkim dla samej Policji. Bowiem, jak wskazał Paweł Bednarz z „Gazety Prawnej”, „Krajowa Izba Odwoławcza nakazała unieważnić Komendzie Głównej Policji całą umowę na budowę systemu TETRA z Motorolą Solutions, od samego jej początku. Co więcej, jak wskazano w dzienniku, KIO uznała, że działanie KGP było nielegalne, bo w momencie wszczęcia postępowania z wolnej ręki, nie zostało zakończone trwające w ramach prawa zamówień publicznych, a zamawiający – zdaniem KIO – miał świadomość, że nie zachodziły przesłanki do rozpoczynania procedury z wolnej ręki. Na dodatek KIO w wyroku podkreśliła, że Policja zdawała sobie sprawę z naruszenia i nie prowadziła postępowania w sposób zapewniający transparentność. Jak pisze „Gazeta Prawna”, w ocenie Izby KGP skalkulowała sobie, że ewentualne poniesienie kary i tak będzie się opłacało.

Tak czy inaczej, wprowadzenie sytemu TETRA w Policji, staje pod wielkim znakiem zapytania. Co więcej, pojawia się też pytanie o możliwość kontynuowania dalszej drogi prawnej – w przypadku unieważnionego przetargu nieograniczonego oraz zakwestionowanej umowy, podpisanej z wolnej ręki. Wszystko skutkować może tym, że choć KGP posiadała odpowiednie pieniądze na ten cel, to jednak droga do ich wydania może znacząco się wydłużyć.

Jeszcze 18 września bieżącego roku, Policja chwaliła się na swojej oficjalnej stronie, że „po wielu latach starań (…) rozpoczyna realizację strategicznego i ważnego dla bezpieczeństwa Państwa projektu modernizacji policyjnych sieci radiowych w 13 miastach i aglomeracjach miejskich do systemu standardu ETSI TETRA.”. Jak się jednak okazuje wybór z wolnej ręki oferty Konsorcjum Motorola został zakwestionowany przez Krajową Izbę Odwoławczą, która nakazała unieważnienie podpisanej umowy.

Przypomnijmy, w całej sprawie chodzi o projekt modernizacji policyjnych sieci radiowych, które miały działać w 13 miastach i aglomeracjach miejskich w systemie standardu ETSI TETRA. Dotychczasowo Policja użytkowała taki system (tj. TETRA – trankingowy system cyfrowy) w 4 miastach, a więc w Warszawie, Krakowie, Łodzi i Szczecinie. Jak zaznaczała formacja we wrześniu, wraz z podpisaniem obecnie zakwestionowanej przez KIO umowy miało nastąpić wdrożenie systemu w każdym mieście wojewódzkim. Wyłonienie wykonawcy, a więc Konsorcjum Motorola Solutions, odbyło się na „na podstawie art. 67 ust.1 pkt 4 ustawy Prawo zamówień publicznych”, mówiącemu o udzielaniu zamówienia z wolnej ręki. Policja podkreślała, że „ze względu na przeznaczenie i skalę system należy uważać za newralgiczny dla funkcjonowania Państwa”.

Wybór oferty Konsorcjum Motorola z wolnej ręki odbywał się w cieniu sporu prawnego, jaki toczył się w KIO. Dotyczył on, rozpisanego jeszcze w 2018 r. przetargu nieograniczonego, który został rozstrzygnięty w maju 2019 r. na korzyść wspomnianej Motoroli. Jednak, swoje zastrzeżenia zgłosiły do KIO Konsorcjum Indria Sistemas Polska Sp. z o.o. – Rohill Engineering B.V. – Page Communication Sp. z o. o. oraz Konsorcjum Sprint S. A. – Hytera Mobilfunk GmbH. Co więcej, wspomniane firmy uzyskały pozytywne dla siebie orzeczenie Izby. Ostatecznie, Policja unieważniła przetarg nieograniczony i niemal od razu wybrała ofertę konsorcjum Motorola w procedurze z wolnej ręki. Takie postepowanie ponownie zostało zakwestionowane przez konkurencję i, jak się okazało w toku postępowania przed KIO, wątpliwości były zasadne.

Obecnie, cała sprawa stała się problematyczna przede wszystkim dla samej Policji. Bowiem, jak wskazał Paweł Bednarz z „Gazety Prawnej”, „Krajowa Izba Odwoławcza nakazała unieważnić Komendzie Głównej Policji całą umowę na budowę systemu TETRA z Motorolą Solutions, od samego jej początku. Co więcej, jak wskazano w dzienniku, KIO uznała, że działanie KGP było nielegalne, bo w momencie wszczęcia postępowania z wolnej ręki, nie zostało zakończone trwające w ramach prawa zamówień publicznych, a zamawiający – zdaniem KIO – miał świadomość, że nie zachodziły przesłanki do rozpoczynania procedury z wolnej ręki. Na dodatek KIO w wyroku podkreśliła, że Policja zdawała sobie sprawę z naruszenia i nie prowadziła postępowania w sposób zapewniający transparentność. Jak pisze „Gazeta Prawna”, w ocenie Izby KGP skalkulowała sobie, że ewentualne poniesienie kary i tak będzie się opłacało.

Tak czy inaczej, wprowadzenie sytemu TETRA w Policji, staje pod wielkim znakiem zapytania. Co więcej, pojawia się też pytanie o możliwość kontynuowania dalszej drogi prawnej – w przypadku unieważnionego przetargu nieograniczonego oraz zakwestionowanej umowy, podpisanej z wolnej ręki. Wszystko skutkować może tym, że choć KGP posiadała odpowiednie pieniądze na ten cel, to jednak droga do ich wydania może znacząco się wydłużyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *