Po zaledwie kilku miesiącach ze swojego stanowiska ustąpił Marcin Kierwiński a w jego miejsce Premier Donald Tusk wybrał Tomasza Siemoniaka. Polityk zastąpił polityka. Dla resortu Spraw Wewnętrznych i Administracji to żadna nowość, wszak od 1990 roku było ich aż 26 na zaledwie 34 lata! Ta istna karuzela nie najlepiej świadczy o ciągłości instytucjonalnej Rzeczypospolitej Polskiej. Nam jednak nie chodzi o politykę a o bezpieczeństwo. Czy ciągle zmieniający się szefowie, jednego z najważniejszych resortów odpowiadających za stabilność wewnętrzną Polski, są w stanie stworzyć podstawy nowej, odpowiedzialnej i długofalowej polityki podnoszącej poziom bezpieczeństwa w naszym kraju?
Na tak zadane pytanie trudno znaleźć jednoznaczną odpowiedź. Istnieje bowiem duża nieufność w stosunku do samego Premiera Donalda Tuska, który w swoim słynnym liście zapewniaj policjantów, a szerzej wszystkich funkcjonariuszy służb mundurowych, że nasze świadczenia emerytalne nie ulegną zmianie, a system pozostanie w swojej starej korzystnej formie. Wszyscy wiemy co wydarzyło się w styczniu 2013 roku. Wprowadzenie 25 lat służby było początkiem obniżania atrakcyjności naszego zawodu. Jako strona społeczna nie powinniśmy się jednak obrażać, a szukać konstruktywnych rozwiązań w nowej politycznej rzeczywistości. Po ostatnim wystąpieniu Premiera, powołaniu nowego ministra, powinno nadejść nowe otwarcie.
Zacznijmy od zapewnień szefa rządu w sprawie poparcia dla działań służb mundurowych.
Przyjechałem dzisiaj przede wszystkim po to, żeby zarówno dowódcy, jak i ich podkomendni nie mieli żadnych najmniejszych wątpliwości, że państwo polskie i polski rząd jest z nimi w każdej sytuacji tutaj na granicy. Chcę, aby także Polska opinia publiczna wiedziała coraz więcej o niezwykle trudnej, wymagającej w służbie, misji wszystkich ludzi zaangażowanych w ochronę polskiej granicy. W tym przypadku na odcinku białoruskim, ale całej polskiej granicy. Tutaj ta granica to jest miejsce absolutnie wyjątkowe ze względu na presję. Mówimy o presji nielegalnej migracji – ale tak naprawdę mamy do czynienia z postępującą wojną hybrydową.
Polska Policja jako największa służba mundurowa w tym kraju od samego początku kryzysu granicznego broniła żywotnych interesów Polski. Dzięki swojemu doświadczeniu, wyposażeniu, ale przede wszystkim świetnie wyszkolonym kadrom odpieraliśmy ataki na nasze posterunki graniczne. Nikt wówczas nie patrzył, czy mundur, który powinien się tym zajmować powinien mieć kolor zielony. Dla nas miało to wtórne znaczenie, liczyło się postawione przed Policją zadanie. Wszyscy mogli się przekonać jak sprawna jest Polska Policja w sytuacjach kryzysowych, gdy po drugiej stronie stoi niebezpieczny tłum. Niestety te dodatkowe zadania miały swoją cenę. W skali całego kraju nastąpił niesamowity drenaż w budżetach poszczególnych komend wojewódzkich. Przekonaliśmy się o nim pod koniec 2022 roku kiedy przez Polskę przetoczyła się wrzawa medialna o niespłaconych zobowiązaniach wobec podmiotów zewnętrznych. Z tym problemem borykamy się do dzisiaj- Policja nie jest najlepszym kontrahentem. Dofinansowanie naszej instytucji jest zatem priorytetem. Ze strony Premiera padła w tej kwestii solenna obietnica.
Będziemy w związku z tym koordynować działania na rzecz ochrony granicy. Nie tylko przed presją migracyjną, ale także rozpoczęliśmy intensywnie prace nad nowoczesną fortyfikacją. I te fortyfikacje, w wielu wymiarach – będziemy o tym informować opinię publiczną – będą powstawały na całej polskiej granicy tutaj ze wschodu. Jest to granica wewnętrzna nie tylko Polski, ale również Unii Europejskiej. Dlatego nie mam żadnych wątpliwości, że cała Europa będzie musiała – i wiem, że to uzyskamy – będzie musiała zainwestować swoje bezpieczeństwo, inwestując w wschodnią granicę Polski i w bezpieczeństwo naszej granicy. Złożyłem deklarację wobec waszych dowódców dzisiaj, że nie ma limitu w środków, jeśli chodzi o bezpieczeństwo Polski.
I inne służby takie jak Straż Graniczna, Policja tu działające, przekonacie się państwo wszyscy, będą mogli liczyć nas także w przyszłości. – Jeśli chodzi o sprzęt, bardzo ważne jest dla mnie, nie mówimy tylko o technicznej infrastrukturze, ale także o poprawnie wyposażenia każdego żołnierza, każdego funkcjonariusza, funkcjonariuszki też tego osobistego.
Po pierwszych zapowiedziach polityków wiemy, że ten rok to przede wszystkim praca na rzecz stworzenia przepisów pozytywnie zmieniających naszą policyjną rzeczywistość. Wywieranie presji na rzecz zwiększenia finansowania naszej instytucji. Bez pieniędzy nie dowieziemy żadnych postulatów. Jako Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Policjantów mamy gotowy pakiet rozwiązań. Czas usiąść do stołu i faktycznie zrealizować słowa Premiera, który wybrał na nowego Ministra SWiA swojego zaufanego politycznego kolegę. Tomasz Siemoniak był Ministrem Obrony Narodowej, pracował również w MSWiA. Zna bolączki naszego środowiska. Życzymy mu wytrwałości i siły, a z naszej strony zapewniamy o chęci współpracy.
Zespół prasowy ZW NSZZ Policjantów w Rzeszowie