Za niespełna miesiąc czeka nasze środowisko najważniejsze wydarzenie- Święto Policji. Będziemy je obchodzić po raz 105, czekają nas nominacje, awanse, odznaczenia, gratyfikacje finansowe za naszą wymagającą służbę. Z ust najważniejszych polityków w naszym kraju- Prezydenta, Premiera, Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji- popłyną zapewnienia o wsparciu, gotowości niesienia pomocy, bezgraniczne wręcz zaufanie co do podejmowanych przez naszą instytucję działań. Nasze ego zostanie połechtane, ale czy na tym właśnie zależy całemu naszemu środowisku? Czy nie czekamy od ponad 6 miesięcy na plan gruntownej naprawy Policji?
W ostatnich tygodniach Zarząd Główny zintensyfikował spotkania z najważniejszymi przedstawicielami mającymi realny wpływ na sytuację w Policji. Najpierw spotkanie z Komendantem Głównym Policji, teraz z Ministrem Tomaszem Siemoniakiem. Nasze działania są pozbawione zadęcia, otoczki medialnego spektaklu. Informujemy o nich nasze środowisko i opinię publiczną nie na schodach, przed ministerialnymi drzwiami… Przedstawiamy rzetelnie ustalenia, nasze oczekiwania czy wreszcie pewien protokół rozbieżności, który naturalnie występuje. Nie zamierzamy prześcigać się na newsy, raczej chcemy dać Wam żelazne zapewnienia.
To nie jest tak, że druga strona nie widzi realnych problemów dotykających Policji.
Jest to sytuacja niesłychanie trudna. Wielokrotnie z komendantem głównym Policji insp. Boroniem rozmawialiśmy co robić” – podkreślił szef MSWiA w wywiadzie w Radiu ZET.
W dniu 26 czerwca przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Rafał Jankowski spotkał się z Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomaszem Siemoniakiem. Podczas wczorajszego spotkania kolejny raz zakomunikowaliśmy czego oczekuje nasze środowisko. Nie poprzestajemy jedynie na sloganach, po raz kolejny przekazaliśmy gotowe rozwiązania zawarte w “Pakiecie dla Policji”. Jako strona społeczna jesteśmy gotowi do wytężonej pracy. Kierunek jest jeden- musimy zmienić naszą instytucję na wielu poziomach. Tu już nie chodzi o żonglowanie tabelkami dotyczącymi braków kadrowych. Pomysły przedstawiane przez MSWiA nie przyniosły zadowalającego efektu. Byli funkcjonariusze nie kwapią się do powrotu na łono Policji, podwyżki dla kursantów nie są na tyle atrakcyjne żeby doprowadziły do szturmowania okienek z napisem “rekrutacja”. Nasza formacja ma nawet problem ze spójną komunikacją. Wystarczy spojrzeć na poszczególne garnizony, które samodzielnie tworzą spoty zachęcające do rekrutacji. To nie powinno tak wyglądać. Przekaz powinien być jednolity, na poziomie, podkreślający powagę munduru, etos policyjny, ponad 100 letnią historię. Dostajemy przygotowane często “na kolanie” spoty, w których powodem do wstąpienia w policyjne szeregi jest podstawiona noga. Nie mamy żadnych pretensji do naszych policyjnych koleżanek i kolegów, którzy są odpowiedzialni za ten przekaz. Nikt Was do tego w odpowiedni sposób nie przeszkolił, a jedynie wydał polecenie przygotowania, bez odpowiedniego budżetu i know-how, kampanii medialnej. Powtórzę się- To nie powinno tak wyglądać.
Z ust Rafała Jankowskiego minister SWiA usłyszał, że sytuacja w szeregach jest „napięta”. Każdy kto choć odrobinę nie stracił do tej pracy serducha widzi, że statek nabiera wody w zawrotnym tempie. W każdej jednostce po korytarzach, zarówno wśród starszych, ale coraz częściej wśród młodszych da się słyszeć rozmowy o odejściu z formacji. Miesięcznie ubywa nas 190 osób!
- zmiana siatki płac
- progresywny dodatek służbowy
- dofinansowanie Policji, najlepiej w formie powiązania naszego budżetu z PKB
- poprawa warunków socjalnych, w tym zwiększenie środków na dodatki mieszkaniowe, uregulowanie dojazdów
To jedne z podstawowych postulatów, które powinny pojawić się na agendzie następnego spotkania. O części z nich Tomasz Siemoniak rozmawiał już z Premierem Donaldem Tuskiem. Rząd opracowuje przyszłoroczny budżet. Nasze środowisko ma nadzieję, że Polska Policja otrzyma w nim środki potrzebne nie tylko na przetrwanie, ale przede wszystkim na tak potrzebny rozwój!
Zespół prasowy ZW NSZZ Policjantów w Rzeszowie.