35 lat temu powstał pierwszy związek zawodowy w naszym regionie

W dniu 28 listopada 2024 roku w siedzibie Zarządu Wojewódzkiego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów w Rzeszowie odbyło się wyjątkowe spotkanie z pierwszymi wiceprzewodniczącymi, którzy w grudniu 1989 roku zakładali pierwszy związek zawodowy służb mundurowych w Rzeszowie. Wydarzenie to wpisuje się w jubileuszowe obchody 35-lecia istnienia NSZZ Policjantów, które przypadają na 2025 rok.

Spotkanie miało charakter refleksyjny i historyczny, pozwalając na uhonorowanie pionierów, którzy w czasach dynamicznych przemian politycznych i społecznych mieli odwagę stanąć w obronie praw funkcjonariuszy. Ruch związkowy w naszych strukturach sięga znacznie wcześniejszego okresu.

W dniu 14 listopada 1918, czyli trzy dni po odzyskaniu przez Polskę Niepodległości został powołany pierwszy związek zawodowy Policjantów. Przetrwał
niespełna rok. 12 grudnia 1918 roku powstał Statut Związku Zawodowego Milicjantów i wybrano Zarząd Związku. Na Przewodniczącego został wybrany starszy przodownik Jan Misiewicz. 24 lipca 1919 roku Sejm II RP zdecydował o utworzeniu scentralizowanej, ogólnokrajowej Policji Państwowej. W ustawie tej, powołującej Policje Państwową nie znalazł się zapis o możliwości tworzenia przez Policjantów związków zawodowych. Wobec powyższego historia tworzenia związków zawodowych w Policji została odłożona na wiele lat. Data 7 września 1989 roku, bardzo mocno zapisała się w powstawanie Związku
Zawodowego w MO, a później w Policji. W tym oto dniu funkcjonariusze z Miejskiego Urzędu Spraw Wewnętrznych (MUSW) w Piekarach Śląskich napisali list otwarty do premiera Rządu, wyrażając poparcie i lojalność dla nowo powstałego rządu. Pismo to podpisał zastępca szefa MUSW kapitan MO Roman Hula. W dniach 9-10 stycznia 1990 roku w Kiekrzu koło Poznania odbywał się pierwszy zjazd delegatów komitetów założycielskich milicyjnych związków zawodowych. Na to zebranie przybyło ponad 300 funkcjonariuszy z całego kraju, a na drugi dzień zjazdu dotarł Komendant Główny Milicji Obywatelskiej generał Zenon Trzciński. Zjazd przyjął jednogłośnie wniosek o powołanie Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy MO (NSZZFMO)*

Na zaproszenie Krzysztofa Filipa, Przewodniczącego Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów, do naszej siedziby przybyli Bogdan Roman i Stanisław Bomba. Uczestnicy spotkania wspominali trudności, jakie wiązały się z tamtym okresem: brak zrozumienia ze strony władz, konieczność negocjowania podstawowych praw pracowniczych i przełamywania barier w myśleniu o funkcjonariuszach jako o grupie zawodowej z własnymi potrzebami i aspiracjami.

Koniec roku 1989 roku to był bardzo dynamiczny czas. W Polsce panował chaos, również dotykający struktur Urzędu Spraw Wewnętrznych. Wszystkim nam towarzyszyło wyczekiwanie, ale i chęć wzięcia spraw w swoje ręce. Część z nas próbowała już swoich sił w tworzeniu struktur związkowych w trakcie powołania do życia w 1980 roku związku zawodowego na pomorzu. Teraz ludzie mieli już więcej śmiałości, wiedzieli, że tych zmian nie da się już odwrócić- przekonuje Bogdan Roman.

Pod koniec 1989 roku w siedzibie Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Rzeszowie (przy ul. Jagiellońskiej 13) doszło do pierwszego historycznego zebrania założycielskiego związku zawodowego. Pierwszym przewodniczącym został kol. Kazimierz Borecki, zastępcami Bogdan Roman i Stanisław Bomba.

Zgromadziliśmy się w świetlicy. Było duże poruszenie. Zebrani to byli funkcjonariusze na co dzień pracujący w ogniwach podstawowych, dochodzeniówce. Duży przekrój. Wcześniej musieliśmy wszystko przygotować, co nie było rzeczą łatwą. Nikt nie miał w tamtym czasie wiedzy jak powołać związek zawodowy, a tym bardziej w takiej instytucji jak nasza. Z pomocą przyszli koledzy związkowcy z Solidarności- Zbyszek Sieczkość, Leszek Szczepanik. Odpowiednie formularze, druki, protokoły pochodziły właśnie od nich- podkreśla Stanisław Bomba.

Pierwsi wiceprzewodniczący związku zawodowego milicjantów podzielili się swoimi doświadczeniami z tworzenia podstaw organizacji, negocjacji z władzami i walki o uznanie autonomii związkowej. Przywoływali także konkretne osiągnięcia, takie jak wprowadzenie systemu świadczeń socjalnych czy udział w procesie kształtowania polityki kadrowej w służbach mundurowych.

Pamiętam dokładnie jedną z pierwszych uroczystości zorganizowanych przez nasze struktury. To była msza pojednawcza milicjantów z mieszkańcami Rzeszowa celebrowana 18 marca 1990 roku. W całej Polsce organizowano wówczas podobne uroczystości, my zrobiliśmy to tuż po Krakowie- dodaje Bogdan Roman.

6 kwietnia 1990 roku Sejm uchwala Ustawę o Policji i w miejsce Milicji Obywatelskiej powstaje Policja. W przytaczanej ustawie został zawarty zapis o możliwości powołania jednego związku zawodowego Policjantów. W dniu 11 maja 1990 roku Sąd Wojewódzki w Warszawie formalnie zarejestrował statut Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów (NSZZP).

Tuż po rejestracji NSZZP i u nas doszło do rejestracji. Zgodnie z wolą delegatów zostałem pierwszym, historycznym przewodniczącym i piastowałem tę funkcję przez kilka kolejnych kadencji. Wybory odbyły się już w gmachu Komendy Wojewódzkiej Policji przy ulicy Dąbrowskiego. Naszym pierwszym zadaniem było zbudowanie struktur we wszystkich ówczesnych województwach naszego regionu. Entuzjazm wśród policjantów był olbrzymi. W pierwszych miesiącach dołączyło do nas ponad 50% stanu etatowego- podkreśla Stanisław Bomba.

W trakcie spotkania podkreślono znaczenie idei niezależnych związków zawodowych, które stoją na straży interesów pracowników i funkcjonariuszy. Przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów w Rzeszowie zaznaczył, że rola związków zawodowych w środowisku policyjnym jest dziś nie mniej ważna niż 35 lat temu. Przemiany społeczne i gospodarcze w Polsce, presja związana z odpowiedzialnością służby, a także ciągłe zmiany legislacyjne wymagają, by policjanci mieli wsparcie w postaci organizacji, która reprezentuje ich interesy i prawa.

Podczas dyskusji wielokrotnie podkreślano, że duch wspólnoty i solidarności, który towarzyszył tworzeniu pierwszych struktur związkowych, jest fundamentem działalności NSZZ Policjantów. Goście wyrazili dumę z tego, że ich dzieło jest kontynuowane, a obecne pokolenie związkowców rozwija ich idee, dostosowując je do współczesnych wyzwań. W atmosferze wzruszenia i dumy uczestnicy zadeklarowali dalszą współpracę na rzecz promocji wartości reprezentowanych przez NSZZ Policjantów.

35-lecie NSZZ Policjantów to nie tylko okazja do wspomnień, ale również czas na spojrzenie w przyszłość. Podczas wydarzenia wielokrotnie padały słowa o potrzebie dalszego wzmacniania organizacji, reagowania na nowe wyzwania i dbania o dobro funkcjonariuszy, którzy codziennie stoją na straży porządku publicznego. Związki zawodowe pozostają nieocenionym narzędziem obrony ich interesów, co wielokrotnie udowodniły w ciągu minionych 35 lat.

Obchody 35-lecia NSZZ Policjantów będą kontynuowane przez cały 2025 rok, z licznymi wydarzeniami upamiętniającymi historię, osiągnięcia i wkład organizacji w budowanie silnej, odpowiedzialnej i szanowanej służby policyjnej.

Biuro prasowe ZW NSZZ Policjantów w Rzeszowie.

*wpis pochodzi z pracy magisterskiej kolegi Mateusza Przybyłowskiego z ZW NSZZ Policjantów z Poznania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *