Infosecurity24.pl o równoważnikach za służbę na wolnym powietrzu.

 

ilustracja

Temat otrzymywania równoważnika pieniężnego w zamian za wyżywienie, przysługującemu policjantom za służbę na wolnym powietrzu w okresie od 1 listopada do 31 marca wydawał się załatwiony. Wydawał, bowiem jak się okazuje, “służba na wolnym powietrzu” definiowana była przez policyjnych logistyków różnie – informuje portal Infosecurity24 w artykule zatytułowanym: “Radiowóz to nie pomieszczenie. Szef policji o równoważnikach za służbę na wolnym powietrzu”.

Problem okazał się na tyle poważny, że jak informuje Biuro Prasowe Zarządu Głównego NSZZ Policjantów, podczas dzisiejszej wideokonferencji z podległymi komendantami, szef Policji jasno określił komu i kiedy taki równoważnik należy wypłacać. Jak relacjonuje NSZZ Policjantów gen. insp. Jarosław Szymczyk miał stwierdzić, że “służba z wykorzystaniem radiowozu jest służbą na wolnym powietrzu i logistycy powinni dopilnować, by równoważnik naliczano policjantom zgodnie z tą zasadą”.

“Komendant Główny Policji odnosząc się do sygnałów na temat prób definiowania radiowozu jako pomieszczenia zamkniętego i ograniczania w ten sposób liczby policjantów uprawnionych do otrzymywania równoważnika z tytułu służby na wolnym powietrzu, kategorycznie zabronił tego rodzaju praktyk” – poinformowało NSZZ Policjantów.

Szef Policji miał podkreślić, że doniesienia o braku pieniędzy na wypłatę podwyższonej stawki równoważnika należy traktować jako niczym nieuzasadnioną plotkę.

W związku z tym Komendant Główny jednoznacznie stwierdził, że służba z wykorzystaniem radiowozu jest służbą na wolnym powietrzu i logistycy powinni dopilnować, by równoważnik naliczano policjantom zgodnie z tą zasadą. – Biuro Prasowe ZG NSZZ Policjantów

Przypomnijmy, nowe rozporządzenie MSWiA wprowadzające zmiany w zasadach otrzymywania przez mundurowych równoważnika pieniężnego w zamian za wyżywienie oraz wysokości tego równoważnika weszło w życie na początku roku. Jak podkreślali policjanci, wprowadzenie nowych uregulowań było konieczne już od lat, bo stawki jakie określono w obowiązujących jeszcze do niedawna dokumentach, były nierealne. Podobnego zdania był szef MSWiA. Mariusz Kamiński, który podczas posiedzenia sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych, rozwiązanie tego “problemu” przedstawił jako jeden z priorytetów resortu. “Norma wyżywienia dla funkcjonariusza (policji – przyp. red.) wynosi 2,71 zł. Jest to zupełnie oderwane od rzeczywistości, jest to udawanie, że jakiś problem się rozwiązuje” – mówił Kamiński. Zgodnie z przepisami, policjantowi pełniącemu służbę “na wolnym powietrzu”, przez co najmniej 4 godziny dziennie, w okresie od 1 listopada do 31 marca, przysługuje wyżywienie lub równoważnik pieniężny. Mundurowi pełniący służbę “na ulicy”, wcześniej otrzymywali, jak informował InfoSecurity24.pl, 2 złote 71 groszy. Teraz kwota ta wynosi 12 złotych.

Jak się jednak okazało zmienione rozporządzenie nie rozwiązało wszystkich problemów, bowiem w niektórych komendach pojawił się “problem” z zdefiniowaniem “służby na wolnym powietrzu”. Dla części policyjnych logistyków nie była nią służba z użyciem radiowozu, a więc równoważnik nie należał się mundurowym którzy do części wykonywania swoich patroli używali pojazdów. Problem, szeroko komentowany przez policjantów w mediach społecznościowych, okazał się na tyle poważny, że wymagał najwyraźniej interwencji komendanta głównego. Czy dzisiejsze zalecenia szefa Policji wyeliminują “nadgorliwość” części jego podwładnych? Jak zapewnia w komunikacie NSZZP “publikując tę informację, Zarząd Główny NSZZ Policjantów oczekuje, że dalsze spekulacje w tej sprawie stracą sens”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *